www.virtualmagazine.fora.pl

Domcia

Witam Was Drogie Koniarki!

To mój pierwszy artykuł więc pewnie nie będzie taki wspaniały ^^. No więc ja sam tytuł mówi chciałabym powiedzieć Wam kilka słów o tym czym tak naprawdę jest wirtual. Życzę miłej lektury i czekam na komentarze Smile

.

Część zdjęciowa:

Od już chyba roku wirtual podzielony jest na część zdjęciową (pierworodny wirtual) i rysunkową. Część zdjęciowa, przez większość rysualek uważana za nielegalną. W sumie jest nielegalna, bo przecież bez pozwolenia bierzemy zdjęcia z różnych, przedewszystkim zagraniczynch, stron. Ale mimo wszytko większość z nas traktuje je jak swoje i cieszy się z każdego nowego. Zdjęciowa część wirtuala nie ma zbyt wielu zasad. Stajnię może założyć każdy kto ma trochę czasu, wiedzy o koniach i kocha te zwierzęta. Czyli praktycznie każda koniarka. Mimo wszystko większosć z nich zakłada stajnie, w których jest pełno koni z opisami typu: "lubi marchewki i skakać". Ale czy to ma sens? =/ wiadomo takie konie, takie wirtualki, takie stajnie daleko nie zajdą. Moim zdaniem nie liczy się ilość i jakość zdjęć tylko JAKOŚĆ OPISU. Opis wcale nie musi być aż tak strasznie długi. Wystarczy jeśli będzie zawierał najważniesze informacje np.charakter, pochodzenie, chody, zachowanie na zawodach, pod siodlem, wobec innych koni, wobec ludzi. Jeśli jest to koń sportowy to warto postarać się o jak najlepsze treningi. Jeśli jest to zkolei koń wystawowy ważne jest doświadczenie, czyli udział w różnego rodzaju pokazach i tych zwykłych i prestiżowych jak np.Złote Araby, Anielskie Araby. A u konia hodowlanego ważne jest jak najlepsze potomstwo. Najlepiej wychodować kilku potomków a nastepnie ich sprzedać. Gdy inne wirtualki zobaczą, że ogier/klacz daje warte uwagi potomstwo skożystają ze stanówki. Tak było w przypadku mojego ogiera - *Marcanta Marcepana. Jego syn - *MM2 zabłysnął i wszyscy chcieli mieć podobnego Wink

.

Część rysunkowa:

Moim zdaniem zdecydowanie bardziej zorganizowana część wirtuala. Świadczy o tym m.in. forum na, którym zarejestrowane są wszystkie rysualki, konie oraz stajnie. Tam można znaleźń wszystkie potrzebne informacje. Jednak w rysualu każdy może mieć takiego konia jakiego sobie tylko wymaży [i jakiego da rade narysować]. Rysual jest bardzo zbliżony do reala.

Walka o "*":

Wydaje mi się, że wirtual to "gra" w, której liczy się przyjaźń między koniarką a jej v-koniem i między koniarkami. A jednak...coraz częściej chodzi tylko o to by być sławnym, by wygwiazdkować wszystkie konie i tak poprostu odejść, by być sławnym...Owszew nie mam nic przeciwko dążeniu do "*". To też jest ważne, bo poprzez to konie zdobywają doświadczenie. Ale gdzie ta magiczna więź z naszymi wirtualnymi końmi? No właśnie...

Przyjaźń z wirtualny koniem:

Żadko spotykana ale jednak istnieje. Pewnie zastanawiacie się na czym ona ma polegać. No więc. Nie chodzi o to żeby cały czas pisać "Mó koffany koniś. A muah, muah kofam go" xD tylko poświęcać mu czas. Pisać treningi, odwiedziny, jeździć w tereny, bawić się z nim. Poprostu poświęcać mu dużo czasu i uwagi.

Dawniej i dziś:

Tu poprosiłam o wypowiedzenie się inne wirtualki, m.in. Koniare 11:

"Kiedyś była większa tolerancja i nie panował szoł na gwiazdki, były przyznawane po 10 osiągnięciach i malo kto oszukiwał.... nie kradziono tyle zdjęc i konie nie powtarzały się non stop =)"

Perełkę:

"dawniej? beznadziejne opisy, konie za komentarze, konie - fotki z googla, yahoo podpisywane Timesem New ROmanem" "wszyscy byli dla siebie mili (przynajmniej w moim przypadku), chętni do współpracy"

Z tego można wywnioskować, że jeśli chodzi o jakość koni, stajni poprawiła sie ale tolerancja...zdecydowanie nad tym trzeba pracować. I to jest obecnie chyba największe wyzwanie dla nas - wirtualek XXI wieku.

Niedocenione:

Zdecydowanie wiele koni jest niedocenionych. Z tego co zaobserwowałam chętniej kożystamy ze stanówek ogierami z "*", znanymi w wirtualu. A te bez "*"...albo i z "*" ale mniej znane? Co z nimi? Moim zdaniem każdy koń jest warty uwagi, Wiem fajnie jest mieć konika, w którego rodowodzie będą takie konie jak np. *Philosopher`s Stone, *Black Thief, *Sidan de Ville i inni. Ale moim zdaniem inne ogiery też są warte uwagi i chciałabym Wam przedstwawić kilku "kandydatów na dobrych reproduktorów" ^^:

og.Ganges >><< wł.Nala, Latif Arabians. Piękny, siwy ogierek o mocnej budowie. Przekazuje wspaniałe cechy. Jego potomstwo jest pięknie umaszczone i poprawnie zbudowate czego przykładem jest m.in. Kometa czy utalentowany sportowo Gaspar.

og.Sunny >><< wł.Perełka, Arcon Arabians. Ogier jakich mało. Prawdziwe słoneczko. Mało cech wyglądu przekazuje potomstwu (przynajmiej dotychczas) ale myślę, że jeszcze zabłyśnie.

og.Casablanco >><< wł.Juki i Domc!@, Lilliowa Zatoka. Niezwykle urodziwy holsztyn. WSpaniale zapowiada się w skokach. Jak narazie skacze luzem ale myślę, że wiele jeszcze osiągnie. Nie ma jeszcze potomstwa jednak uważam, żźe przekaże mu jak najlepsze cechy.

Narazie tyle choć moim zdaniem jest ich wiele, wiele, wiele więcej ^^.

No to tyle mam nadzieję, że artykuł Wam się podoba Smile

.

Pozdrawiam, Marcepan ^^

Nicol

No i jest supcio ^^ Ja się z Tobą zgadzam w 100% ! No wiadome każda chce mieć konia z gwiazdkami(dzis **Genawa zdobyła druga * ^^), ale bez przesady ! Aaa... nie wiecie co jest z Adą ? Codziennie pisalysmy na gg, a teraz jak jej stajnie zablokowali to.... Ja do niej pisze, ciagle.... A ona nie odpisuje... Moze gdzies pojechala, ale by mi powiedziala..........

Blacky

jezu! ;o Adzie zablokowali stajnię? :O Ale dlaczego? :OOO Biedna Ada :'((